Cześć! 🙂

Dzisiaj chcę się z Wami podzielić tym, czym ostatnio bardzo się zajarałem 🙂 A mianowicie chodzi o moją przygodę z fotografią uliczną… Spytacie – dlaczego? Bo jest to całkiem inny rodzaj fotografii, którym zajmuję się na co dzień. A wiem, jak na mnie wpływają nowe doświadczenia… Po pierwsze rozwijam swój warsztat, po drugie, wyjście na ulicę z aparatem, sprawia mi dużo przyjemności, radości i satysfakcji, po trzecie (i to dla mnie najmilsze zaskoczenie 😉 ) dostaje od Was wiele pozytywnych komentarzy 🙂 Każde są cenne! Ale będąc fotografem, najbardziej budujące są te – od innych fotografów, a zwłaszcza tych, których najbardziej sobie cenie <3 Z każdym wyjściem na ulicę pracuję nad swoją reakcją, czujnością, ciekawością, dociekliwością, skupieniem, dostrzeganiem sytuacji… Na prawdę, każdy “street” uczy… Mnie najbardziej – kreatywności 🙂 I zamierzam to pielęgnować 🙂 A teraz, zapraszam Was na kilka zdjęć z ostatnich tygodni 🙂 Będzie mi niezmiernie miło jeśli zechcesz napisać kilka słów o moich zdjęciach 🙂 Napisz do mnie tutaj, Zapraszam również na mojego facebooka oraz instagrama 🙂